Republika Dubrownicka czyli wolna republika kupiecka, która władała ziemiami Południowej Dalmacji przez prawie 500 lat pozostawiła po sobie wiele wspaniałych zabytków. Oczywiście najbardziej znaną jej pozostałością jest sam Dubrownik, za Georgem Bernardem Shawem zwany perłą Adriatyku. Potężne mury obronne miasta skrywają budowle wpisane na listę dziedzictwa kulturowego UNESCO i liczne muzea. Dubrownikowi zawdzięczamy najstarsze na świecie prawo o ubezpieczeniach i działającą bez przerwy od 1317 roku do dziś aptekę.
Jeszcze efektowniejszymi murami obronnymi, bo ciągnącymi się przez 5 kilometrów, może pochwalić się nieduży Ston. Jego system obronny jest drugim najdłuższym w Europie warto więc go zobaczyć, a po przejściu tak długiego dystansu odpocząć w jednej z okolicznych knajpek i delektować się świeżo wyciągniętymi z wody ostrygami, z których hodowli Ston słynie w całej Chorwacji. Miasteczko stanowi bramę do półwyspu Pelješac, szczyczącego się nietkniętą przyrodą i jednymi z najlepszych win na świecie – Dingač i Postup..
Żeby odkryć całę piękno Południowej Dalmacji musicie wsiąść na prom i popłynąć na którąś z wysp. Może to być Korčula, rodzinna wyspa Marco Pola pełna winnic i gajów oliwnych oraz zabytków z okresu panowania weneckiego. Być może zdecydujecie się na Mljet, najbardziej zieloną chorwacką wyspę, której zachodnia część stanowi park narodowy. Nie brakuje tu szlaków pieszych z zapierającymi dech w piersiach widokami, zwłaszcza wokół Małego i Dużego jeziora i znajdującej się na nim wysepki Sveta Marija z klasztorem benedyktynów z XII wieku. Jeśli jesteście wielbicielami nurkowania i w ogóle podziwiania podwodnego świata, odwiedźcie wyspę Lastovo. Jest równie zielona jak Korčula, a woda jest tam wyjątkowo przeźroczysta. Archipelag Elafiti, ciągnący się od Pelješca do Dubrownika oferuje wiele możliwości spędzania czasu. Można poleżeć na jednej z piaszczystych plaż, powłóczyć się ścieżkami oglądając dziewiczy śródziemnomorski krajobraz lub pożeglować. Odpocząć od zgiełku.
Kto będzie miał dość morskich atrakcji, niech zajrzy do Doliny Neretwy. Poprzecinana kanałami, pokryta sadami owocowymi i polami, z wysokimi Górami Dynarskimi na horyzoncie. Oprócz ludzi zasiedlają ją niezliczone ptaki, które można obserwować w rezerwatach ornitologicznych. Smakosze na pewno skuszą się tu na świeżo złowionego węgorza lub żaby.